wtorek, 11 sierpnia 2015

Sześć.


- Nie mam pojęcia, jak się do Ciebie zwracać.
- Nie zwracaj się wcale.
- Hej, mogłabyś chociaż spróbować być miła.
- Dlaczego miałabym być dla Ciebie miła?
- Bo Ci płacę.
- To jest jakiś argument.
- Jak masz na imię?
- Nie musisz poznawać mojego imienia. Mów mi Spark.
- W takim razie dlaczego Spark?
- Zadajesz za dużo pytań.
- Daj spokój, powiedz coś.
-Jestem jak iskra dla klientów. Pojawiam się i znikam, rozumiesz? Nie można mieć ze mną normalnego kontaktu. Nie po to tu jestem.
- Ale ze mną rozmawiasz.
- I do tej pory nie wiem, dlaczego.
- Mówiłem Ci, lubisz mnie.
- Nie rozpędzaj się. Nawet nie znam Twojego imienia. 
- Luke. Mam na imię Luke.

5 komentarzy:

  1. Uuuuuuuuu ^^ noo fajnie fajnie :D
    Podoba mi się ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uuuuuuuuu ^^ noo fajnie fajnie :D
    Podoba mi się ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham to, tylko rozdziały mogłyby być dłuższe ;) <3
    P.S. Szukasz może bety?

    OdpowiedzUsuń
  4. To wciąga tak samo, jak twoje tłumaczenie o Luku z innego bloga :) Nie mogę doczekać się kolejnych części :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz talent, ale pisz dluzsze rozdzialy mysle ze wtedy wiecej osob bedzie chcialo czytac :) ale ogolnie super rozdzial, parka robi wiekszy postep ^^

    OdpowiedzUsuń

Szablon by
InginiaXoXo